Wczorajszy dzień wstrząsnął polskimi kibicami. Polska drużyna przegrała swój pierwszy mecz na EURO 2020 rozgrywany ze Słowacją. Szczególnie wiele emocji wywołała czerwona kartka Grzegorza Krychowiaka, który w drugiej połowie spotkania został wyproszony z boiska.
Ta sytuacja osłabiła Polaków, ponieważ musieli radzić sobie do końca meczu jedynie z 10 zawodnikami. Do tej kwestii odniósł się Edward Krychowiak, ojciec Grzegorza Krychowiaka, który nie krył rozczarowania i przepraszał wszystkich kibiców.
W czasie rozmowy z TVN24 Edward Krychowiak wypowiedział zaskakujące słowa. Przyznał, że syn popełnił fatalny błąd i jest mu bardzo przykro, że doprowadził do osłabienia całego zespołu. Polacy przegrali ze Słowacją 1:2, praktycznie pozbawiając się szans na awans do fazy play-off.
Edward Krychowiak podczas wywiadu odniósł się bezpośrednio do gry swojego syna, który w drugiej połowie meczu nie postępował zbyt rozsądnie.
— W najczarniejszych snach bym nie przewidział, że może być taka sytuacja. Szczególnie ta czerwona kartka. Co mogę powiedzieć? Jest mi przykro… — stwierdził ojciec polskiego zawodnika w rozmowie z dziennikarzem TVN24.
Zobacz również: Michał Sz. „Margot” stanie przed sądem. Jest akt oskarżenia
Mężczyzna przepraszał również za swojego syna, mówiąc:
— Mogę tylko przeprosić kibiców za syna, że tak się stało, ale na pewno tego nie chciał. Będzie to jedna z najcięższych nocy tak dla niego, jak i dla mnie — stwierdził na koniec.
Źródło: tvn24.pl, wMeritum.pl