Sławomir Nitras opisał swoje przewidywania na temat przyszłości Koalicji Obywatelskiej. Poseł jest przekonany, że Szymon Hołownia będzie chciał nawiązać współpracę z jego ugrupowaniem.
— Szymon Hołownia na pewno będzie chciał wyciągać posłów z klubu Koalicji Obywatelskiej, ale w przyszłości i tak wszyscy znajdziemy się na jednej liście — powiedział Sławomir Nitras.
Zapytany przez dziennikarza czy przypadkiem nie obawia się konkurencji ruchu Polska 2050 Szymona Hołowni dla ruchu Trzaskowskiego ocenił, że wszyscy i tak skończą razem.
— Na pewno jest naturalną konkurencją. Ale wydaje mi się, że na końcu wszyscy i tak będą razem — podkreślił Nitras.
Dopytany co by to miało w praktyce oznaczać odparł, że to może być kwestia przyszłości, jak wszyscy będą startować z jednej listy.
Według Nitrasa Hołownia będzie próbował wyławiać posłów z klubu KO.
— A czy mu się uda, to zależy od tego, na ile w Platformie i klubie Koalicji Obywatelskiej uspokoimy sytuację — dodał polityk.
Na pytanie, czy sam zamierza kandydować na szefa klubu partii odpowiedział:
— Jeśli podejmę taką decyzję, poinformuję. Albo ja, albo przewodniczący Borys Budka. Na razie takiej decyzji nie podjąłem. Nie powiem: „nie potwierdzam, nie zaprzeczam”. Nie ma takiej decyzji. To za poważna decyzja, żebym podejmował ją sam. Każdy ma swoją szkołę. Ja nie jestem w sytuacji, w której muszę skakać na druty. Ale nie wyobrażam sobie startu nikogo poważnego, kto nie uzgodni tego z przewodniczącym Budką. Poza tym nie ma jeszcze terminu wyboru nowego szefa klubu, więc trudno mówić o kandydatach. Wydaje mi się też, że ci, który się tak szybko zgłosili, popełnili mały falstart — tłumaczył Nitras.
źródło: niezalezna.pl