W gazecie „Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung” napisano, że ewentualne opuszczenie przez Polskę UE byłoby „geopolitycznym koszmarem”. Zaznaczono, że Unia Europejska od dawna spiera się z polskim rządem w kwestii demokracji, co nie rokuje zbyt dobrze na przyszłość.
— Unia Europejska spiera się z polskim rządem o wspólne rozumienie demokracji i prawa. Konflikt długo rozkręcał się, teraz może się wymknąć spod kontroli. Narodowi konserwatyści Jarosława Kaczyńskiego kontynuują operację podporządkowania sobie wymiaru sprawiedliwości, chociaż Trybunał Sprawiedliwości UE wielokrotnie krytykował ich politykę — napisał Konrad Schuller, dodając komentarz nazwany „Byle nie Polexit”.
W ostatnich tygodniach nie brakuje informacji o tym, że Komisja Europejska grozi Polsce kolejnymi karami finansowymi: „Żadna ze stron nie chce ustąpić, ale nikt nie może wygrać”.
Zdaniem autora tekstu UE i Polska nie zmierzają w zbyt dobrym kierunku. Można go raczej nazwać „fatalną alternatywą”. Wydaje się, że Zjednoczona Europa nie będzie w nieskończoność tolerować kraju członkowskiego, który podważa prymat prawa.
— Unia jest od momentu powstania „sojuszem broniącym demokracji w świecie pełnym totalitarnych zagrożeń”, a dopiero potem „wspólnym rynkiem, geopolityczną siłą i przestrzenią socjalnych dystrybucji. Demokracja przegrywa, gdy w jej wnętrzu zaczynają dominować ludzie letni, cynicy lub fanatycy — napisał komentator, a następnie ocenił: — Z drugiej strony, perspektywa Polski nieumocowanej, dryfującej między Europą Środkową a obszarem wpływów rosyjskich, jest geopolitycznym koszmarem”.
Autor tekstu zaznaczył, że w dalszej perspektywie Polska mogłaby się stać „widownią walki o wpływy między Moskwą a tą siłą, która w danej chwili dominuje na Zachodzie”.
— Polska nie może pozostać w UE, jeżeli pozostanie na obecnym kursie. To jedno. A drugie: wystąpienie (z UE) byłoby nieszczęściem. Jeszcze jest szansa, że zwycięży rozsądek. Czasu jest jednak coraz mniej — podsumował.
źródło: DoRzeczy.pl
To znaczy jak polska będzie niszczyć swoją gospodarkę to God.