Minister zdrowia Adam Niedzielski uczestniczył w rozpoczęciu roku akademickiego na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie. Na miejscu towarzyszył mu minister edukacji i nauki, Przemysław Czarnek.
Politycy podkreślili, że po wielu tygodniach nauki zdalnej studenci będą mogli wreszcie powrócić do normalności.
Ocenili, że kluczem do podtrzymania dobrego trendu jest przyjmowanie szczepionek. Jak dodał Adam Niedzielski, panujący aktualnie na Lubelszczyźnie „poziom szczepień, poziom odpowiedzialności za siebie i drugą osobę nie należy do najwyższych w kraju”. Jego kolejna wypowiedź z pewnością nie spodoba się wielu osobom…szczególnie tym zamieszkującym rejony Lubelszczyzny. Polityk wytknął im zaściankową mentalność i brak rozwagi w najważniejszych aspektach życia.
— Jesteśmy, nie mogę powiedzieć w przededniu, bo na Lubelszczyźnie jesteśmy w trakcie czwartej fali covidu, która rozwija się m.in. dlatego, że poziom szczepień, poziom odpowiedzialności za siebie i drugą osobę nie należy do najwyższych w kraju. Wiedza oparta na badaniach, liczbach i danych musi zmierzyć się z zaściankiem, którego wyrazem jest brak zaufania do nauki, brak zaufania do autorytetów, medycznych, brak zaufania do tego, czym charakteryzuje się nasza cywilizacja, czyli do rozwoju nauki i przyjęcia wartości wiary w rozum, w to, że człowiek może rozwijać metody leczenia — kontynuował Niedzielski, nie przebierając w słowach.
Minister ponadto apelował o szczepienie się i namawianie do tego innych osób.
— Korzystając z okazji, chciałem poprosić grono naukowe, by korzystając z każdej okazji, krzewić wiedzę i namawiać do tego, co będzie pożytkiem dla całego społeczeństwa. Szczepmy się — podsumował Niedzielski.
źródło: YouTube.com, pantarhei24.pl