Aleksandr Łukaszenka wypowiedział kolejne niepokojące słowa. Chodzi o tereny zachodniej Ukrainy, które sąsiadują z naszym krajem.
Łukaszenka jest zdania, że „Białoruś musi walczyć o zachodnią Ukrainę”. Wszystko po to, by jak uważa dyktator „nie stała się łupem Zachodu”.
– Zachód nie poprzestanie na pomocy Kijowowi – oświadczył Aleksandr Łukaszenka.
Dojdzie do wojny na zachodniej Ukrainie?
– Przyjdą do nas z zachodniej Ukrainy. Będziemy musieli walczyć o zachodnią Ukrainę, żebyśmy też nie zostali podzieleni. Bo to śmierć dla nas, nie tylko dla Ukraińców. Wokół dzieją się straszne procesy – kontynuował Łukaszenka podczas spotkania z białoruskimi mediami.
Polityk dodał, że Białoruś znajduje się aktualnie pod olbrzymią presją ze strony Zachodu. Przyznał, że celem państw zachodnich jest dalsze rozszerzanie strefy wpływów. W jego ocenie miałaby ona sięgać nawet do wschodnich terenów Rosji.
– To tysiąc kilometrów. Musimy to przeciąć – powiedział Łukaszenka.
Eksperci są zdania, że słowa, które wypowiedział Łukaszenka, świadczą o tym, ze plany zajęcia Kijowa i wschodniej Ukrainy przez Rosję nie zostały porzucone.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Sośnierz nie wytrzymał i rzucił się na PiS: „Tworzycie państwo z trytytek i tektury” [WIDEO]
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Justin Bieber wyznał, co mu dolega. Gwiazdor pop ma zespół Ramsaya Hunta [WIDEO]
źródło: TVP Info, gazeta.pl
