– Czy legalizacja poligamii poprawiłaby demografię? – do takiego pytania ustosunkował się przebywający obecnie w Norwegii Janusz Korwin-Mikke.
– Liczba dzieci zależy od liczby kobiet i od tego, czy kobiety chcą mieć dzieci – wyjaśnił Janusz Korwin-Mikke.
Zdaniem polityka „jeżeli mamy emerytury, to kobiety nie chcą mieć dzieci”.
– Bo po co? Uważają słusznie, że skoro na starość będzie emerytura, to po co mają mieć dzieci?
– No i kobiety w tym momencie niekoniecznie chcą mieć dzieci. Poligamia, by poprawiła sytuację, gdyby sprowadzić odpowiednią ilość kobiet zza granicy – stwierdził Janusz Korwin-Mikke.
Polityk dodał, że „poligamia jest bardzo korzystna dla kobiet”.
– Bo dzięki temu kobiety mają dostęp do lepszych mężczyzn. Dzięki temu kobieta może stać się drugą, trzecią, czy czwartą żoną jakiegoś mężczyzny wartościowego, a nie dawać dziecka jakiemuś menelowi. W socjalizmie ona wie, że menel, czy nie menel, to ona i tak dostanie zasiłek i dziecko utrzyma – wyjaśniał poseł Konfederacji, który jest zdania, że poligamia mogłaby poprawić demografię.
– To by poprawiło sytuację. Wtedy mężczyźni mniej wartościowi nie mieliby dzieci – zaznaczył poseł.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Łukasz Warzecha: „Trochę się to robi nudne, ale trzeba powtórzyć: Mateusz Morawiecki kłamie”
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Polacy chcą otoczyć Białoruś? Łukaszenka grozi: Będziemy musieli zareagować
źródło: YouTube