Małgorzata Kidawa-Błońska, kandydatka na prezydenta z ramienia PO, przemawiała podczas specjalnej wideokonferencji przed posiedzeniem Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
— Trzeba się zastanowić, ile potrzeba jest inspiratorów i ile potrzeba kolejnych szpitali zastępczych — powiedziała Małgorzata Kidawa-Błońska.
W dniu dzisiejszym po godz. 12.00 zaczęło się zwołane przez prezydenta Andrzeja Dudę posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Tematem tego spotkania była rządowa propozycja pakietu antykryzysowego. W obliczu pandemii koronawirusa podjęto wiele ważnych środków zapobiegawczych.
W minionym tygodniu premier Morawiecki przedstawił założenia, jakie wiążą się z wprowadzeniem wyżej wspomnianego pakietu przeznaczonego dla przedsiębiorców oraz pracowników o wartości 212 mld zł.
Tarcza antykryzysowa przedstawiona przez rząd Morawieckiego obejmuje 5 filarów: Bezpieczeństwo pracowników – o wartości 30 mld zł, finansowanie przedsiębiorstw — o wartości 74 mld zł, ochrona zdrowia — o wartości 7,5 mld zł, wzmocnienie systemu finansowego — o wartości 70,3 mld zł, program inwestycji publicznych — o wartości 30 mld zł.
Małgorzata Kidawa-Błońska oraz przewodniczący PO Borys Budka zorganizowali przemówienie w formie wideokonferencji prasowej.
— To najważniejsze tematy, o których trzeba mówić: odłożenie wyborów, pakiet bezpieczeństwa dla Polaków, testy i pieniądze na służbę zdrowia; i dokładna analiza, plany większego czy mniejszego rozwoju choroby — powiedziała Małgorzata Kidawa-Błońska.
Jak się można było spodziewać, nie obyło się również bez wpadek ze strony kandydatki KO na prezydenta.
— Trzeba się zastanowić, ile potrzeba jest inspiratorów i ile potrzeba kolejnych szpitali zastępczych. Dlatego są to pytania, na które, mam nadzieję, że po dzisiejszej Radzie, będziemy znali odpowiedzi — powiedziała polityk.
Inspiratorów? ???? pic.twitter.com/fiVVnMv0X2
— Maciej Stańczyk (@stanczykmaciej) March 23, 2020
źródło: dorzeczy.pl