Dobromir Sośnierz z Konfederacji oraz Karolina Pawliczak z Lewicy dyskutowali ze sobą na antenie TVP Info.
Zaczęło się od tego, że polityk Konfederacji stwierdził, że podczas Strajków Kobiet dochodziło do chuligańskich wybryków. Z taką opinią nie zgadzała się polityk Lewicy, doszło więc do spięcia.
W pewnym momencie Sośnierz zirytował się, ponieważ Pawliczak często mu przerywała.
Czytaj także: Anglik cwaniakował w pociągu do momentu, gdy wkroczyli Polacy. Potrzebowali zaledwie kilku sekund
— Pani przestanie się wtrącać, to jest naprawdę denerwujące. Nie dość, że takie pierdoły pani opowiada, to jeszcze przerywa wszystkim (…) Zaczyna pani program od pouczenia prowadzącego, żeby pani nie przerywał, a wszystkim po kolei się pani wcina. Po prostu nie da się z panią dyskutować. To jest kompletnie nieznośne — wypalił Sośnierz.
Czytaj także: Polscy lekarze i naukowcy ostrzegają przed szczepieniami na koronawirusa! Przyjęcie szczepionki może być groźne
— Ja nie mam ochoty z panem dyskutować — odpowiedziała mu Pawliczak.
— Nie mamy o czym dyskutować, bo pani nie ma potencjału intelektualnego do takiej dyskusji — odparł poseł Konfederacji.
Źródło: Twitter
