Kinga Rusin była na proteście razem z córką: „Wzrusza mnie ten widok”

W piątkowy wieczór ulice Warszawy zapełniły się tłumami protestujących, którzy sprzeciwiali się wyrokowi TK w temacie aborcji eugenicznej.

W demonstracje zaangażowali się nie tylko „zwykli” obywatele, ale również aktorzy i gwiazdy show-biznesu. Na ulice stolicy wyszła także Kinga Rusin wraz ze swoją córką.

Była prowadząca „Dzień dobry TVN” zwykle stroni od ujawniania szczegółów ze swojego życia prywatnego. Tym razem stało się jednak inaczej. Dziennikarka zapozowała do zdjęcia ze swoją córką.

Zobacz również: Donald Tusk krytykuje policję: „Wszędzie na świecie bronią ludzi przed wirusem, tylko u nas na odwrót”

— Kobiety nie dadzą nikomu decydować o sobie! I tego uczyłam całe życie moje córki. To nasza wspólna sprawa — nasze prawa! — czytamy w opisie.

W komentarzach nie zabrakło słów uznania.

— Wzrusza mnie ten widok! — napisała internautka.

— Gratulacje. Ja też tego uczę moją córkę — dodała inna.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Kobiety nie dadzą nikomu decydować o sobie! I tego uczyłam całe życie moje córki. To nasza wspólna sprawa – nasze prawa! Blisko 100 tysięcy protestujących w samej tylko Warszawie! Ludzie wywieszający hasła i flagi na balkonach, trąbiące na znak solidarności, choć uwięzione w korkach, samochody i pierwszy raz tak liczna reprezentacja młodego pokolenia! Widok dzięsiątków tysięcy młodych kobiet, wybudzonych z letargu, świadomych swojej mocy, walczących o swoje prawa, autentycznie wściekłych był wczoraj budujący. Tak samo jak widok mężczyzn, którzy licznie przyszli je wesprzeć. Takiej siły i takiej determinacji Warszawa dawno już nie widziała. Tego nie da się „olać”, zlekceważyć, nie zauważyć! Z tym głosem trzeba się liczyć!

Post udostępniony przez Kinga Rusin- Official Profile (@kingarusin) Paź 31, 2020 o 3:24 PDT

Wyświetl ten post na Instagramie.

Moc jest w działaniu. Walczmy o nasze prawa i godność! Dziś przeznaczam 100 tysięcy złotych na natychmiastową pomoc prawną i organizacyjną dla protestujących i krzywdzonych wyrokiem „TK” kobiet, dla czterech organizacji: Strajk Kobiet, Dziewuchy Dziewuchom, Centrum Praw Kobiet i Federację na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny. To cegiełka pomocy dla kobiet, które właśnie zostały zdradzone przez Państwo i tych, którym przyjdzie być może bronić się w sądach przed nową inkwizycją. Wspierajmy na różne sposoby kobiece organizacje. Rząd obciął im dotacje i marzyłby o tym, żeby przestały istnieć. Nie dajmy władzy tej satysfakcji! I protestujmy. Do skutku. Do zobaczenia w piątek na manifestacji w Warszawie! #strajkkobiet #wyroknakobiety #piekłokobiet #prawakobiet @strajk_kobiet @federapl @centrumprawkobiet @dziewuchy_dziewuchom

Post udostępniony przez Kinga Rusin- Official Profile (@kingarusin) Paź 26, 2020 o 12:27 PDT

źródło: plotek.pl