Kandydatka KO na prezydenta Małgorzata Kidawa-Błońska postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce. Po sugestiach, że rząd ukrywa informacje o koronawirusie, wezwała premiera Morawieckiego oraz członków rządu do „ujawnienia prawdy o przypadkach koronawirusa w Polsce”.
Gdy w jej ocenie nie otrzymała satysfakcjonującej odpowiedzi, poinformowała, że powołała własny zespół, który będzie monitorował przypadki zarażeń w naszym kraju.
— Zaprosiłam specjalistów od epidemii i powołałam nasz wewnętrzny kampanijny zespół do spraw monitorowania koronawirusa — oświadczyła Małgorzata Kidawa-Błońska.
Dodała, że w zespole tym będą samorządowcy i epidemiolodzy.
— Chcemy na bieżąco wiedzieć, co się w naszym kraju dzieje. Zawsze dobrze mieć wiedzę i korzystać z doświadczenia i wiedzy specjalistów, którzy pracowali i pracują w tej dziedzinie — wyjaśniła wicemarszałek Sejmu podczas konferencji prasowej.
Co dokładnie będzie robić zespół powołany przez Kidawę-Błońską? Członkowie zespołu będą mieli za zadanie monitorować sytuację oraz sprawdzać, czy wszystko prawidłowo działa. Będą musieli dbać o dobro Polaków i ich bezpieczeństwo. Kandydatka na prezydenta poinformowała, że decyzję tą podjęła po wykryciu pierwszego przypadku osoby zarażonej koronawirusem w Polsce.
— Pracujemy, dbamy o to, aby przestrzegać zasad higieny. Staramy się żyć normalnie, staramy się działać. Powinniśmy żyć normalnie, ale uważać na to, co się dzieje — powiedziała.
źródło: niezalezna.pl