Małgorzata Kidawa-Błońska jest ostatnio bardzo aktywna w mediach. Tym razem opublikowała na Twitterze wpis, w którym ostrzegła prezydenta Dudę, że ten nie powinien podpisywać ustawy o sądach.
— Jeśli Andrzej Duda podpisze ustawę kagańcową, zrobi kolejny krok w stronę Polexitu. Będzie to działanie wbrew interesowi Polski. Historia mu tego nie wybaczy — oceniła wicemarszałek Sejmu Kidawa-Błońska.
Niezadowolonej obecnym stanem rzeczy polityk odpowiedział rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.
— Szanowna pani Marszałek po pierwsze, jeżeli mogę prosić o nieco kultury i odpowiednie tytułowanie Prezydenta RP to będzie to z pożytkiem dla wszystkich. Po drugie Polexit jest tak samo prawdopodobny, jak to, że pierwsze F-35 pojawią się u nas za 15 lat — napisał rozbawiony.
Andrzej Duda nie zdecydował jeszcze ostatecznie, jaki krok podejmie.
— Decyzja zapadnie w przewidzianym terminie 21 dni. Cały czas analizuję tę sytuację — wyjaśnił polski prezydent w rozmowie z Polsat News.
Po tym, jak Sejm przyjął odrzuconą przez Senat nowelizację ustaw sądowych rozszerzającej odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów, przedstawiciele KO, Lewicy i PSL-Kukiz’15 apelowali o spotkanie z głową państwa.
Andrzej Duda zgodził się na to i zaprosił do Pałacu Prezydenckiego szefów wszystkich klubów parlamentarnych, jak również kół poselskich. Stawili się m.in. Borys Budka, Włodzimierz Czarzasty, Krzysztof Gawkowski, Jakub Kulesza, Krzysztof Bosak, Ryszard Terlecki, Władysław Kosiniak-Kamysz oraz Stanisław Tyszka.
Szanowna pani Marszałek po pierwsze jeżeli mogę prosić o nieco kultury i odpowiednie tytułowanie Prezydenta RP to będzie to z pożytkiem dla wszystkich. Po drugie Polexit jest tak samo prawdopodobny jak to, ze pierwsze F-35 pojawią się u nas za 15 lat????
— BSpychalski (@spychalski_b) February 3, 2020
źródło: dorzeczy.pl
