Jak oznajmił Michał Samul, szef pionu informacji TVN, dziennikarka Justyna Pochanke odchodzi z „Faktów” TVN i TVN24. Pochanke po 19 latach postanowiła zrezygnować z pracy.
— Szanujemy decyzję Justyny, choć przyjmujemy ją ze smutkiem — powiedział Michał Samul. Sama dziennikarka podkreśliła, że zawód ten jest dla niej prawdziwą pasją, jednak swojej decyzji nie zmieni.
— Za wszystkie lata z całego serca dziękuję ludziom, z którymi pracowałam i którzy nigdy nie zawiedli — ekipie „Faktów” i TVN24. Widzom — bo byli dla mnie siłą i dowodem na to, że nie wszystko da się podzielić. I Mariuszowi Walterowi — bo stworzył to miejsce. Nie pożegnałam się na antenie i dobrze. Fakty nigdy nie były łzawe — powiedziała Justyna Pochanke, która prowadziła główne wydanie „Faktów” od 2004 roku. Pracowała również w stacji TVN24 i tworzyła program publicystyczny „Fakty po Faktach”.
— Szanujemy decyzję Justyny, choć przyjmujemy ją ze smutkiem. Justyna to wyjątkowa dziennikarka i osobowość telewizyjna. Będzie nam brakować jej unikalnego stylu i talentu do prowadzenia na antenie najtrudniejszych rozmów, niepodrabialnych zapowiedzi prezenterskich, zapału i zaangażowania, z jakim przez prawie 20 lat współtworzyła najlepsze zespoły dziennikarskie w Polsce — zaznaczył redaktor naczelny Faktów TVN i TVN24.
Zobacz również: Marek Kondrat dla „Wyborczej”: „Polska jest jak stół, przy którym ktoś puścił bąka”
Pochanke już od kilku tygodni nie prowadziła „Faktów” ani „Faktów po Faktach„, a zastępowała ją Diana Rudnik — związana z TVN24 od 2016 roku.
źródło: wirtualnemedia.pl