Aktywistka Greta Thunberg przyjechała do Glasgow „pociągiem klimatycznym” z Amsterdamu, by 6 listopada wziąć udział w wielkim marszu klimatycznym z okazji COP26.
— Czasem trzeba rozgniewać część ludzi, aby wywrzeć wpływ na odbiór społeczny — stwierdziła aktywistka Greta Thunberg.
Greta Thunberg skomentowała działania takich grup jak Extinction Rebellion i Insulate Britain, które wywołują wiele kontrowersji w Wielkiej Brytanii.
— Jesteśmy aktywistami, ponieważ jesteśmy mocno przekonani, że możemy faktycznie zmienić bieg wydarzeń — powiedziała w rozmowie ze stacją BBC News młoda Szwedka.
Thunberg na pytanie, czy byłaby w stanie kandydować na jakieś pewne stanowiska, odparła, że dużo bardziej skuteczne jest zmienianie narracji „z ulicy” niż „od wewnątrz”.
Zdaniem aktywistki jeśli chodzi o walkię o klimat, „wciąż idziemy w bardzo złym kierunku”.
— Zawsze możemy zapobiec pogarszaniu się sytuacji. Nigdy nie jest za późno, aby zrobić tyle, ile możemy — mówiła ekolożka.
W konferencji, na której wystąpi Thunberg, weźmie udział ponad 25 tys. delegatów. Będą to politycy, eksperci, negocjatorzy i przedstawiciele rozmaitych organizacji. Wydarzenie zakończy się 12 listopada.
Zobacz również: Polska adwokat dla niemieckich mediów: „UE musi zakręcić Polsce kurek z pieniędzmi”
Źródło: Onet.pl, tysol.pl
Marionetka