Rzecznik prezydenta, Błażej Spychalski był gościem na antenie RMF FM. Poinformował, jaka jest decyzja prezydenta odnośnie daty pierwszego posiedzenia Sejmu. Okazało się, że prezydent wybrał termin najpóźniejszy z możliwych. Przypadnie on na 12 listopada.
— Zgodnie z Konstytucją prezydent ma 30 dni od wyborów na zwołanie pierwszego posiedzenia nowego Sejmu i Senatu. Ale kadencja Sejmu trwa cztery lata, to wynika wprost z Konstytucji. Pierwsze posiedzenie Sejmu tej kadencji miało miejsce 12 listopada i trwa do 11 listopada tego roku. W związku z powyższym termin 12 listopada jest dość oczywisty i naturalny — powiedział Błażej Spychalski.
Wyjaśnił również, kogo Duda powoła na marszałka seniora Senatu oraz marszałka seniora Sejmu.
— Prezydent na marszałka seniora Senatu na pewno powoła Barbarę Borys-Damięcką, bo jest najstarszym senatorem. Natomiast co do marszałka Sejmu obstawiałbym, że na marszałka seniora Sejmu prezydent powoła Iwonę Śledzińską-Katarasińską, która jest najstarszą posłanką — dodał rzecznik prezydenta.
Jeżeli chodzi o pełnienie tych ról, zawsze są to najstarsze osoby zarówno w Senacie, jak i również w Sejmie, gdzie wybiera się jednego z najstarszych posłów. — Pierwszy raz w historii może zdarzyć się tak, że dwie kobiety będą marszałkami seniorami. I obie z opozycji — podsumował Spychalski.
źródło: wiadomosci.onet.pl