Dobromir Sośnierz nie wytrzymał i w mocnych słowach wypowiedział się na temat szalejącej inflacji w Polsce. Przy okazji skrytykował partię rządzącą.
— Wkładacie kij w szprychy własnego mechanizmu, który probuje wdrażać NBP — powiedział poseł Konfederacji.
Sejm pochylił się nad tzw. wakacjami kredytowymi. Dobromir Sośnierz podkreślił, że to kolejne sprzeczne działanie rządu, które jedynie pogłębi inflację.
– Przypomnijmy sobie, czym jest inflacja. To jest stan, w którym pojawia się na rynku za dużo pieniędzy przy niedostatecznym wzroście liczby towarów i usług, które można za nie kupić. Jak do tego doszło w naszym przypadku, mam nadzieję, że już wiecie. Czy może dalej nie wiecie? – mówił Dobromir Sośnierz.
– Ale na pewno, żeby zmniejszyć inflację, trzeba albo zwiększyć podaż dóbr i usług, co jest raczej trudne, żeby ot tak to zrobić, albo wycofać część pieniędzy z rynku. Temu m.in. służy mechanizm podnoszenia stóp procentowych, żeby skłonić ludzi do brania mniejszej ilości kredytów, a tych, którzy mają te kredyty, do tego, żeby szybciej spłacali, żeby szybciej się uwolnić od tych rosnących rat. No ale teraz, jeśli wdrażacie mechanizmy pomocy kredytobiorcom, to przecież niwelujecie skutki tego, co próbuje teraz – poniewczasie, późno – robić prezes Glapiński – dodał prawicowy poseł.
– Chciałem zapytać pana ministra: Jak sobie wyobrażacie działanie tego? Bo to jest nic innego, jak powiedział Artur Dziambor, jak odchudzanie się w McDonaldzie. Okej, spaśliśmy się na tej inflacji, wyrzuciliśmy kupę pustego pieniądza na rynek i teraz trzeba przejść na dietę, tak? No to zjemy mniejsze śniadanie, obiad, kolację, ale żeby nie pójść głodnemu spać – to hamburgery na dobranoc. To się do tego sprowadza. Przecież wkładacie kij w szprychy własnego mechanizmu, który w ten sposób próbuje wdrażać NBP – zauważył.
– Zrozumcie, nie ma łatwego wyjścia z sytuacji, w którą nas wpakowaliście. Jeśli się wypuściło pusty pieniądz, to on sam nie wyparuje, on sam nie zniknie, trzeba go jakoś z rynku ściągnąć. To wymaga wyrzeczeń i to jest oczywiście nieprzyjemne. Rozumiem, że to spada na ludzi, którzy są niewinni, ale nie ma żadnego innego wyjścia – nie ma wątpliwości – nie szczędził mocnych słów Sośnierz.
źródło: YouTube