Czesław Michniewicz jest jeszcze trenerem polskiej reprezentacji. Nie jest jednak wykluczone, że już niedługo PZPN zatrudni innego selekcjonera. Wymienia się tutaj Jana Urbana, który odniósł się do medialnych spekulacji osobiście.
Czesławowi Michniewiczowi udało się doprowadzić do awansu Polaków do 1/8 finału. Wykonał tym samym zakładany „plan minimum”. Pod adresem polskiej drużyny wylało się jednak mnóstwo krytyki, emocje nakręciła dodatkowo afera premiowa.
Już po powrocie trenera PZPN ogłosiło, że nie przedłuży kontraktu z Michniewiczem. Tym samym pojawiły się pytania, kto może go zastąpić.
Jan Urban zastąpi Michniewicza?
W grupie potencjalnych kandydatów wymieniano: Macieja Skorżę, Marka Papszuna i Andrija Szewczenkę, a także Paulo Bento, Claudio Ranieriego, Andrei Pirlo czy Domenico Tedesco.
Jan Urban, o którym również się wspomina, jest byłym trenerem Górnika Zabrze i Śląska Wrocław. Jest utalentowanym piłkarzem, a przede wszystkim szkoleniowcem.
– To nie jest moment na rozmowę o zmianie trenera. Z tego, co wiem, Czesław Michniewicz ma kontrakt do końca 2022 roku. Mnie proszę nie wciągać w te dyskusje – powiedział w rozmowie z tvpsport.pl.
Nie omieszkał przy tym skomentować gry Polaków, uważając, że powinni grać bardziej ofensywnie.
– Oni chcieliby, by gra sprawiała im więcej przyjemności i przez to mieliby też więcej pewności siebie na boisku. To byłoby na plus dla całego zespołu – przekonywał.
źródło: Interia / tvpsport.pl