Swietłana Zorina przebywająca w zdobytym przez Rosjan Chersoniu, udzieliła wywiadu amerykańskiej telewizji CNN, podczas którego opowiedziała o napaści rosyjskich żołnierzy na kobiety oraz masowych kradzieżach domów oraz sklepów.
Jak mówi Zorina, w ciągu dnia na ulicach miasta panuje cisza. Ludzie wychodzą jedynie ze swoich domów, w poszukiwaniu leków, czy też żywności.
– Oni zaczęli już g*****ć nasze kobiety. Dowiedziałam się od osoby, którą znam osobiście, że siedemnastoletnia dziewczyna została z*******a, a następnie zabita, więc jesteśmy przerażeni, ale nie poddamy się – podkreśliła Swietłana.
Według relacji młodej kobiety rosyjskie wojska zniszczyły jedyne centrum handlowe, które znajdywało się na terenie miasta okupowanego przez siły wroga. Przejęto również wieżę telewizyjną, przez co wystąpienia ukraińskich polityków tłumaczone są na język rosyjski. Przyczynia się to oczywiście do znacznej dezinformacji.
Jak podają ukraińskie media, w Chersoniu doszło do 11 aktów przemocy na ukraińskich kobietach, z czego tylko pięć przeżyło. Sprawcami są rosyjscy żołnierze. Pierwsze doniesienia o przejęciu miasta przez wojska Władimira Putina, pojawiły się już w środę, zaś wieczorem mer Chersonia informował o tym, że są w mieście i zbliżają się do ratusza.
Euromaidan PR podał informację o tym, że na ulicach miasta Chersoń, w dalszym ciągu trwają walki, a obrona terytorialna nie odpuszcza starań o odbicie swojego miasta. W nocy ze środy na czwartek, żołnierze okupanta przejęli Chersoń.
ZOBACZ TEŻ: Andrzej Duda: Staliśmy się celem cynicznej rosyjskiej propagandy i dezinformacji
ZOBACZ TEŻ: Rzecznik rządu: Polskie samoloty nie walczą na Ukrainie
Źródło: DoRzeczy.pl, Twitter.com