Brytyjski premier Boris Johnson przemówił bezpośrednio do Rosjan mówiąc o zbrodniach wojennych, które popełniono w Irpieniu i Buczy. Na koniec wypowiedział dwa zdania w języku rosyjskim.
– Okrucieństwa popełnione przez wojska rosyjskie w Buczy, Irpieniu i w innych miejscach na Ukrainie przeraziły świat. Cywile masakrowani – rozstrzeliwani ze związanymi rękami. Kobiety gwałcone na oczach swoich małych dzieci. Ciała ordynarnie palone, wrzucane do masowych grobów lub po prostu pozostawiane na ulicy. Doniesienia są tak wstrząsające i obrzydliwe, że nic dziwnego, iż rząd stara się je przed wami ukryć – mówił Boris Johnson.
Brytyjski premier podkreślił, że czyny, jakich dopuścili się żołnierze rosyjscy to plama na honorze Rosji.
– Wasz prezydent wie, że gdybyście mogli zobaczyć, co się dzieje, nie poparlibyście jego wojny. Wie, że te zbrodnie zdradzają zaufanie każdej rosyjskiej matki, która z dumą macha na pożegnanie swojemu synowi, gdy ten idzie do wojska. I wie, że są one plamą na honorze samej Rosji. Plama, która z każdym dniem trwania wojny będzie coraz większa i bardziej nieusuwalna – wyjaśnił brytyjski polityk, który zakończył swoje przemówienie w języku rosyjskim.
– Wasz prezydent jest oskarżony o popełnienie zbrodni wojennych. Ale nie mogę uwierzyć, że działa w waszym imieniu – powiedział Johnson.
Zobacz również: Marek Jakubiak ostro: Przyjrzyjcie się temu, co robią Niemcy
To the Russian people, look at what is being done in your name.
— Boris Johnson (@BorisJohnson) April 5, 2022
You deserve the truth. You deserve the facts. pic.twitter.com/sqDxvGnTnp
źródło: Twitter.com