Bill Gates ogłosił, że powstrzymanie zmian klimatu jest jednym z kluczowych zadań ludzkości na najbliższą przyszłość. Miliarder podkreślił, że w zasadzie nie ma nic ważniejszego od tej kwestii i przedstawił inicjatywę, nad którą pracują obecnie naukowcy z Uniwersytetu Harvarda.
Eksperyment współfinansowany przez Gatesa nazwano Stratospheric Controlled Perturbation Experiment (SCoPEx) i będzie on polegał na rozpylaniu do atmosfery nietoksycznego pyłu węglanu wapnia (CACO3), który odgrodzi część promieni słonecznych od ziemi.
Eksperyment miałby polegać na rozprowadzeniu aerozolu w atmosferze, który wywołałby ochłodzenie klimatu. Projekt budzi obecnie wielkie kontrowersje, ponieważ nikt nie wie, z jakimi konsekwencjami wiązałoby się takie działanie.
Bill Gates jest jednak optymistycznie nastawiony i zdaje się nie podzielać obaw związanych z ryzykiem zaburzenia równowagi ekologicznej na ziemi. Plany opisał szczegółowo na swoim blogu.
Filantrop wyraził ostatnio zaniepokojenie z powodu uświadomienia sobie, jak wiele teorii spiskowych istnieje na jego temat, chociażby ta o „czipowaniu” ludzkości. Gates podkreślił, że tej sprawy nie można tak zostawić i zapowiedział większą cenzurę mediów społecznościowych.
Zobacz również: Bill Gates nie może uwierzyć w „teorie spiskowe” na swój temat: „Szalone i złe!”
Źródło: pantarhei24.com
Niech sobie bili przyciemni dupę wypinając ją w kierunku słońca na całe popołudnie.
Może czas na wyleczenie oparzeń okaże się chwilą odpoczynku dla sporej części mieszkańców globu bo tych jego wypierdow ciężko już słuchać.
Filantrop job jego mać, jak z hitlera humanista.
Niech wytrzesie zawartość żołądka podliczając ilość dzieciaków w Indiach poszkodowanych przez jego zasrane szczepionki na polio + testowane w Afryce szczepionki p. tężcowi, dziwnym zrządzeniem losu podawane kobietom w wieku 15 – 45 lat / wiek rozrodczy/ zawierające hormon HCG / ludzka gonadotropina/
A potem przekonuje o swoich nieskazitelnie dobrych intencjach.
Kanalia której odjebalo do tego stopnia że usiłuje bawić się w Boga.