W Platformie Obywatelskiej wciąż panuje chaos i niedomówienia. Przedstawiciele partii nie mogą się porozumieć w najprostszych sprawach, co rzutuje na wzrost popularności i poparcia. Okazuje się, że Bartosz Arłukowicz postanowił uratować całą sytuację i kandydować na przewodniczącego Platformy Obywatelskiej.
— Musimy zbudować taki zespół ludzi, którym z pełną determinacją i mocą pójdziemy po wyborcze zwycięstwa — napisał na Twitterze Bartosz Arłukowicz.
Arłukowicz kilka razy zmieniał swoją decyzję, jednak ostatecznie odważył się stanąć do walki jako rywal Grzegorza Schetyny w wyścigu o fotel szefa PO. Były minister zdrowia, a teraz eurodeputowany KO zamieścił wpis na Twitterze, w którym poinformował o swojej decyzji. W filmiku widzimy zdecydowanego i gotowego na wszystko polityka, który zapewnił o konieczności wprowadzenia zmian.
— Przed nami bardzo ważne wybory — wybory przewodniczącego Platformy Obywatelskiej, postanowiłem wystartować w tych wyborach. Platforma musi być partią społeczną, musi być organizmem tętniącym życiem, musimy pracować z ludźmi codziennie na ulicach — oznajmił na zamieszczonym filmiku Arłukowicz.
Polityk zapewnił, że zrobi wszystko, by partia osiągnęła sukces. Dodał, że jeżeli wygra, to wówczas zbuduje zespół ludzi, który „będzie gwarantował to, że z pełną determinacją i siłą PO będzie szła po wyborcze zwycięstwa”.
Siła @Platforma_org to potencjał tysięcy ludzi w całej Polsce! Dzisiaj musimy zbudować taki zespół ludzi, którym z pełną determinacją i mocą pójdziemy po wyborcze zwycięstwa! Nowoczesne państwo prawa i wrażliwości społecznej to nasze zobowiązania!
Szkoda czasu! Startuję! pic.twitter.com/XzfvGM8EHl— Bartosz Arlukowicz (@Arlukowicz) December 27, 2019