Poseł Konfederacji Dobromir Sośnierz był gościem na antenie Radia Piekary i wypowiedział się na temat słów Niegela Farage’a. Parlamentarzysta jest przeciwnikiem Unii Europejskiej, podkreślił więc, że Polska również dla swojego dobra powinna ją opuścić.
— Gdyby Polska opuściła Unię Europejską, mogłaby być niepodległym państwem, które może urządzić się normalnie, po swojemu i w sposób racjonalny — przekonywał Dobromir Sośnierz.
Nigel Farage w swoim końcowym przed Brexitem przemówieniu nie przebierał w słowach.
— Sposób, w jaki Polacy zostali obrażeni przez Fransa Timmermansa, to więcej, niż mogą znieść — przekonywał Farage.
Do wystąpienia polityka odniósł się Dobromir Sośnierz, który ma nadzieję, że te zapowiedzi się spełnią.
— Byłoby mi niezwykle miło, gdyby te proroctwa się spełniły. Zbyt szybko to chyba nie nastąpi. Będziemy trzymani w takiej pozycji Unii drugiej prędkości — przyznał polityk Konfederacji.
Gdy dziennikarz zapytał, czy „będziemy trzymani, czy sami się tam usadowiliśmy”, Sośnierz odpowiedział, że „jeśli przez brak bezmyślnej akceptacji wszystkiego, co przysyła Unia, brak totalnego wasalizmu i posiadanie własnego zdania uznajemy, że sami, no to sami”. Były europoseł podkreślił, że Konfederacja jako jedyna partia mówi o wyjściu Polski z Unii Europejskiej.
— Po co mielibyśmy w niej zostawać i akceptować te bezsensowne regulacje. Żeby być w końcu niepodległym państwem, które może urządzić się normalnie, po swojemu i w sposób racjonalny. Bez tego nie możemy — analizował sytuację Dobromir Sośnierz.
źródło: rp.pl
