Dr Jacek Bartosiak, ekspert od spraw geopolitycznych był gościem Radia WNET i skomentował wizytę prezydenta Joe Bidena w Warszawie. Jak się okazuje nie ma dla Polaków dobrych wiadomości.
Prezydent USA Joe Biden przemawiał na Zamku Królewskim w Warszawie i zapewnił o wsparciu NATO dla Polski. Ponadto wyraził solidarność z okupowaną Ukrainą.
Dr Jacek Bartosiak, ekspert od geopolityki jest zdania, że przemowa amerykańskiego przywódcy wcale nie była tak optymistyczna, jakby się mogło wydawać.
– Mam bardzo złe wiadomości dla państwa. Było tam bardzo wiele pięknych rzeczy – może zacznę od dobrych – na dziedzińcu. Było sporo Ukraińców. Było to bardzo symboliczne. Architektura dawnej Rzeczpospolitej odtworzona, oczywiście Zamek Królewski – bardzo symboliczne miejsce – braterstwo polsko-ukraińskie – powiedział Jacek Bartosiak.
– Natomiast muszę powiedzieć, że przemówienie Bidena było bardzo złe. Przemówienia służą temu, żeby wzmocnić odstraszanie, albo osiągnąć pewien efekt sygnalizacyjny. Otóż od kilku dni, od spotkania Bidena z Xi Jinpingiem i po tym, co Biden opowiadał teraz w Europie wyłania się taki obraz, że punktem ciężkości całej tej historii z Ukrainą jest zdecydowanie jedna domena rywalizacji dużych sił. Punktem ciężkości jest decyzja Xi Jinpinga, którą podejmuje, co zrobi w kontekście Rosji. Biden do jednego worka wrzucił rządy autokratyczne dając nam do zrozumienia, że czeka nas długa rywalizacja z Eurazją – dodał ekspert.
Jacek Bartosiak uważa, że przed nami wielkie problemy natury gospodarczej. I nie chodzi jedynie o ceny żywności, ale również problemy z dostawami surowców. Podkreślił przy tym, że Polska powinna mieć się na baczności.
– Samo postępowanie Bidena doprowadziło do upadku odstraszania względem Ukrainy, to znaczy, że Biden również groził Rosji, że jak wejdzie na Ukrainę, to ją spotka a, b, c i d. Groził po to, żeby Rosja nie weszła, a Rosjanie weszli i rozpoczęła się wojna, a zatem jest to fiasko odstraszania wobec Ukrainy. Szczerze powiedziawszy Amerykanie muszą mieć lepszy plan. My jesteśmy w wielkim ryzyku. Wygląda na to, że to jest pierwsza kampania wielkiej wojny o dominację w Eurazji – mówił Bartosiak.
źródło: YouTube.com