Katarzyna Lubnauer była gościem Polskie Radio 24 i wypowiedziała się na temat protestu w sprawie klimatu odbywającego się pod Sejmem. Znana posłanka po raz kolejny rozśmieszyła widzów swym niezamierzonym dowcipem. Ostatnią wypowiedzią wywołała rozbawienie w mediach. Wszystko za sprawą przekręcenia kilku faktów z geografii…
Lubnauer razem zabrała głos w popularnej ostatnio sprawie – to znaczy klimatu i ekologii.
„Pani poseł, pani przewodnicząca…pod Sejmem w sprawie klimatu protestuje 13-letnia dziewczynka, przysiadają się do niej politycy, przysłuchują, zapisują nawet jej postulaty, a może powiedzieć temu dziecku, aby pojechało na wakacje po prostu?” – zaczął dziennikarz.
„Ja uważam, że w przypadku kwestii ekologicznej, kwestii ochrony środowiska to dzieci mają częściej więcej oleju w głowie niż dorośli” – wyjaśniła Katarzyna Lubnauer. Następnie postanowiła szczegółowo wyjaśnić, dlaczego 6-letnia córka znajomych nie je w ogóle bananów.
„6-letnia córka znajomych nie je w ogóle bananów, dlatego, że wie, żeby prowadzić plantację bananów trzeba z jednej strony wycinać lasy, a z drugiej strony w ten sposób niszczy się, zabija orangutany. Ona w ramach tego swojego wewnętrznego protestu odmówiła jedzenia bananów.” – podsumowała polityk. Warto zauważyć, że Lubnauer wskazała niewłaściwe miejsce życia dla orangutanów. Te żyją jedynie na dwóch wyspach: Borneo i Sumatrze. Nie jest więc możliwe, aby wycinanie lasów w jakiś negatywny sposób odbiło się na tych zwierzętach.
twitter.com