W środę w Sejmie miała miejsce gorąca wymiana zdań między dziennikarzami a przewodniczącym koła Kukiz’15-Demokracja Bezpośrednia Pawłem Kukizem.
Były kandydat na prezydenta nie chciał odpowiedzieć na pytania mediów z racji obecności przedstawicieli stacji TVN24.
— Dopóki nie przeproszą, nie będę rozmawiał — powiedział twardo Paweł Kukiz.
Dziennikarze usiłowali uzyskać od Kukiza komentarz dotyczący ewentualnego powstania komisji śledczej, zajmującej się inwigilowaniem polityków za pośrednictwem oprogramowania szpiegowskiego Pegasus.
Paweł Kukiz nie miał najmniejszej ochoty na udzielenie odpowiedzi. — Proszę im zakomunikować, żeby odeszli — zwrócił się do przedstawicieli TVN.
— Nie możemy. Panie przewodniczący, za chwilę nie będziemy w ogóle rozmawiać — odpowiedziała Kukizowi dziennikarka „Gazety Wyborczej” Justyna Dobrosz-Oracz.
— Ale ja nie muszę rozmawiać, to jest pierwsza rzecz. Dopóki nie zostaną widzowie TVN24 przeproszeni przez stację TVN24, za wszystkie kłamstwa, sugestie i skierowane na mnie ataki… sugestie, że coś wziąłem, że się sprzedałem, że przyszedłem tutaj, dlatego że jestem koniunkturalistą… nie będę rozmawiał — kontynuował Paweł Kukiz. To jednak nie przekonało dziennikarzy.
— Panie przewodniczący, ale nie może nas pan stawiać w sytuacji dzielenia mediów — wtrącił jeden z redaktorów.
— Przykro mi. Ja mam jedną godność, jeden honor. Pójdźmy tutaj czy gdziekolwiek, TVN-u niech nie będzie i możemy rozmawiać, dziękuję bardzo — odparł Paweł Kukiz, który nie zrezygnował ze swojego postanowienia.
Zobacz również: Europoseł PSL w mocnych słowach atakuje rząd: „Władza pozwala na wymieranie Polaków”
Platforma Obywatelska chce likwidować TVP INFO – okej.
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) January 26, 2022
Donald Tusk nie zaprasza konserwatywnych dziennikarzy na konferencję – okej.
Ale kiedy @pkukiz nie chce rozmawiać ze szczujnią TVN – wielki lament.
Politructwo a nie #WolneMedia pic.twitter.com/LvoQfHjPao
źródło: Twitter.com