Wielu z nas zapomniało o temacie morderczego wirusa, który sieje spustoszenie praktycznie na całym świecie. Okazuje się, że władze Austrii zdecydowały o wprowadzeniu lockdownu dla wszystkich niezaszczepionych osób.
Czwarta fala, którą straszono również w Polsce, zaczyna zbierać żniwo również w Austrii. Tam siedmiodniowa zachorowalność na 100 000 mieszkańców wzrosła do poziomu około 815. W najgorszym położeniu są prowincje Salzburg oraz Górna Austria.
Decyzję o wprowadzeniu lockdownu dla niezaszczepionych podjęli kanclerz federalny Alexander Schallenberg oraz szefowie krajów związkowych.
Niezaszczepieni będą mogli wyjść z domu lub mieszkania jedynie z ważnych powodów, takich, jak zakupy, praca, czy wizyta u lekarza. Kwestia ta będzie dotyczyła nawet dwóch milionów osób, czyli jednej czwartej populacji.
Lockdown nie będzie dotyczył osób zaszczepionych, dzieci poniżej dwunastego roku życia i tych, którzy wyleczyli się z zachorowania w ciągu ostatnich 180 dni. Obostrzenia nie będą dotyczyły uczniów, którzy przechodzą regularne testy.
Jak rząd zamierza przestrzegać tego rozporządzenia? Prawdopodobnie przez kontrole wyrywkowe. Jak potwierdza wiele nagrań w mediach, obywatele Austrii aktywnie sprzeciwiają się nowym restrykcjom.
Źródło: YouTube.com, money.pl, rmf24.pl