Aleksandra Kwaśniewska porównała sytuację na granicy do Holokaustu: „Stosunek do ludzi na granicy, to jest straszne”

Wielu aktorów i celebrytów domaga się wpuszczenia imigrantów koczujących na polsko-białoruskiej granicy do Polski. Do tego grona dołączyła Aleksandra Kwaśniewska, która nie szczędziła mocnych słów komentarza w kwestii aktualnego konfliktu.

Córka byłego prezydenta oceniła, że to, co ma miejsce w Polsce i „stosunek do ludzi na granicy” jest przerażające. Na tym jednak nie koniec jej rozważań.

Aleksandra Kwaśniewska podczas udzielania prawie dwugodzinnego wywiadu Żurnaliście porównała sytuację na polskiej granicy do Holokaustu.

— Chciałam powiedzieć, że mi jest cały czas bardzo trudno zrozumieć, jak mogło dojść do Holocaustu. W dzisiejszych czasach, niestety, coraz łatwiej jest mi to zrozumieć i to jest przerażająca konkluzja — oświadczyła córka polityka.

— Jak patrzę na to, co się teraz dzieje w naszym kraju i jaki jest stosunek do ludzi na granicy, to jest straszne — dodała zaniepokojona. .

— Nie mogłam zrozumieć tego, że nastąpiło takie odczłowieczenie, że ludzie byli w stanie zaakceptować, że coś takiego się dzieje i nie stawić oporu. A jak teraz patrzę na to, co się dzieje u nas i widzę to całe racjonalizowanie nieludzkich zachowań, to właściwie okazuje się, że to nie jest problem, że ludzie umierają zaraz przy naszej granicy, bo to nie są „nasi”, to są „obcy” i możemy sobie nie zawracać głowy tym, że ktoś umiera w lesie, bo jest „nie nasz” — przekonywała w czasie wywiadu.

Zobacz również: Szef MSWiA Mariusz Kamiński o wojnie hybrydowej: „Jeśli stracimy zimną krew…”

Zobacz również: Wojciech Cejrowski wpadł na pomysł, jak szybko rozwiązać konflikt na granicy. „Skoro rząd nie radzi sobie…”

Źródło: plejada.pl, wpolityce.pl