Ekonomista i przedsiębiorca Sławomir Mentzen powiedział, co myśli o możliwości wprowadzania obostrzeń i segregacji sanitarnej w naszym kraju.
W rozmowie z dziennikarzem padło pytanie, czy obóz rządzący może wprowadzić radykalne obostrzenia, skoro to właśnie sympatycy PiS-u najmniej chętnie się szczepią.
— Nie wiem, co będzie. Naprawdę nie mam zielonego pojęcia. Państwo polskie w zakresie walki z wirusem jest całkowicie nieprzewidywalne i rzeczywiście można próbować kalkulować w ten sposób i przewidywać, że nie tego na pewno nie zrobią, do tego się nie posuną, bo nawet sobie sami politycznie zaszkodzą — wyjaśnił dr Sławomir Mentzen.
— Z drugiej strony nie ma co ukrywać, że mam wrażenie, że naprawdę wielu ludzi oszalało — mówił ekspert.
— To, co widzimy w Australii, chociażby, to są tylko dwie możliwości. Albo to jest jakaś wielka spiskowa teoria dziejów próba siłowego wprowadzenia nowego porządku świata – jakiegoś takiego prawdziwego totalitaryzmu i zupełnie zmiany koncepcji wolnego kraju czy wolnych ludzi, którzy sobie sami urządzają państwo albo ci ludzie oszaleli — mówię o rządzących. Psychika im padła od tego stresu — ocenił dr Mentzen, nie kryjąc swojego zaniepokojenia tym, co nas czeka w przyszłości, jeżeli trend tego szaleństwa się nie odwróci.
— Nie widzę trzeciego wytłumaczeni. A skoro oszaleli rządzący w Australii albo ewentualnie uczestniczą w wielkim spisku, to samo się mogło w Polsce wydarzyć — ostrzegł Mentzen.
źródło: NCzas.com, Facebook.com
Rób co chcesz,boś dorosła i sama za siebie odpowiadasz jesteś dużą kobietą dorosła ważna i co to kogo obchodzi tylko może nie podajesz z powodu nie podajesz przyczyny dlaczego przechodzisz do prawa i sprawiedliwości i to to wszystkich korci ta wścibskość ta ciekawość że coś się z tobą stało bo nagle się tak nie przechodzi do jakiegoś prawa i sprawiedliwości że tam gdzie byłaś to już dla siebie sensu i nie widzisz bo tam te partie to w ogóle są już chyba do niczego a to do czego a to do czego powiedz mi czego jeszcze chcesz to do czego???