Rafał Trzaskowski ustosunkował się do głośnej wypowiedzi Sławomira Nitrasa na temat katolików. Prezydent stolicy wziął w obronę swojego partyjnego kolegę.
Sławomir Nitras podczas wystąpienia na panelu dyskusyjnym Campus Polska podpadł wielu osobom. Szerokim echem odbiła się bowiem jego kontrowersyjna wypowiedź na temat katolików.
Poseł PO stwierdził, że już niedługo, nawet za naszego życia, katolicy będą mniejszością w narodzie.
— Uważam, że za naszego życia dojdzie do tego momentu, że katolicy w Polsce staną się mniejszością — oświadczył Sławomir Nitras.
— Nie staną się mniejszością, że będzie kogoś innego więcej, ale nie będą większością — mówił poseł PO i dodał, że katolicy „muszą się z tym nauczyć żyć”.
— Dobrze, żeby to się stało, mówiąc uczciwie, w sposób racjonalny, a nie na zasadzie pewnej zemsty. Na zasadzie — uczciwa kara za to, co się stało — nie ustawał w rozważaniach Sławomir Nitras.
Do sprawy tej odniósł się prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który wystąpił w programie Moniki Olejnik. Nie dało się ukryć, że stanął w obronie kolegi, mówiąc, że ma on swoje wartości i zasady.
— Sławomir Nitras pochodzi z wierzącej rodziny i mówi to z pozycji zatroskanego katolika. Pytam, gdzie są księża, biskupi, ci porządni ludzie, którzy nas nauczali, w momencie tego kryzysu. Dlaczego nie ma ich na granicy? Dlaczego nie podają wody? — powiedział Trzaskowski na antenie TVN24.
— Wszyscy wiemy, że Nitras jest zaniepokojony tym, co się dzieje. Mówił o Kościele, o instytucji, nie o katolikach. Katolicy nie mają żadnych przywilejów — wyjaśnił Rafał Trzaskowski.
Trzaskowski tłumaczy, co Nitras miał na myśli.
— Max Piaseczny #BabiesLivesMatter (@Polub_PiS_X) August 31, 2021
Olejni się nie zgadza i chce zacytować Nitrasa.
Na to Trzaskowski: „Tu nie o to chodzi by cytować…”😂 pic.twitter.com/l6H4gjoUqh
Źródło: TVN24, Twitter.com