Najnowszy sondaż prezydencki przeprowadzony przez IBRiS nie pozostawia złudzeń. Andrzej Duda niezmiennie uplasował się na pierwszym miejscu z poparciem na poziomie 43,8 proc. Obecny prezydent z łatwością prześcignął Małgorzatę Kidawę-Błońską, która w prawyborach w KO musi pokonać również Jacka Jaśkowiaka. Kandydatka z ramienia Koalicji Obywatelskiej uzyskała wynik 21,8 proc.
Pomimo sukcesu innych polityków to właśnie Andrzej Duda wiedzie prym w najnowszym sondażu.
Ku zaskoczeniu wszystkich na wysokim miejscu znalazł się Adrian Zandberg. Polityk Razem uplasował się na trzecim miejscu z poparciem 9,5%.
Adrian Zandberg został uwzględniony w badaniu zamiast Roberta Biedronia. Lewica, która składa się z SLD, Wiosny oraz partii Razem nie wystawiła jeszcze oficjalnie swojego kandydata.
Wirtualna Polska pisze o Zandbergu, że jest „czarnym koniem w dużych miastach”.
— Może liczyć na 28 proc. głosów. Za nim dopiero plasuje się Andrzej Duda (21 proc.), potem Krzysztof Bosak (17 proc.), a dopiero potem Kidawa-Błońska z poparciem rzędu 8 proc. — napisał portal.
Przedstawiciel partii Razem wyprzedził także lidera PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza (8,3 proc.). Na kolejnym miejscu znalazł się Krzysztof Bosak (4 proc.).
Ostatnie miejsce w sondażu IBRiS zajął Szymon Hołownia. Dziennikarz i publicysta zdobył 3,7 proc. poparcia.
6,1 proc. badanych nie potrafiło wybrać odpowiedniego kandydata, natomiast 2,9 proc odpowiedziało „żaden z powyższych”.
Sondaż Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych IBRIS dla Wirtualnej Polski przeprowadzono 22 listopada na próbie 110 osób.
źródło: rp.pl