Wojciech Cejrowski często komentuje bieżące wydarzenia społeczno-polityczne publikując nowe wideo w internecie. Tym razem odniósł się do sprawy impeachmentu Donalda Trumpa i sytuacji w USA.
— Jak rząd jest mały, to obywatel jest wielki — powiedział podróżnik i skomentował pomysł jednej z przedstawicielek partii Demokratycznej, by wdrożyć nowe przepisy, które uniemożliwiałyby ponowne kandydowanie Prezydentowi USA.
— To jest zaburzanie konstytucyjnego porządku prawa w Ameryce. Konstytucja była piękna i napisana dawno temu, odporna na przeróżne złe rzeczy w człowieku, ale nie była odporna na jedno — zaczął Cejrowski.
Zobacz również: Lech Wałęsa nie chce 13. emerytury. Powiedział, co z nią zrobi, o ile „żona pozwoli”
Podróżnik wspomniał, że konstytucja amerykańska w obliczu takich rozwiązań przestaje działać.
— Jeżeli człowiek przestaje się posługiwać moralnością chrześcijańską, to konstytucja amerykańska przestaje działać. Tam mamy wszędzie na pieniądzach „in God we trust”, „one nation under God” wszystko tam jest ufundowane na indywidualizmie, takim, że każdego stworzył Pan Bóg, dał Ci pewne prawa, które pochodzą od Boga, a nie od państwa, od władzy. Bóg Cię stworzył i masz pewne prawa od Boga dane, a rząd nie może tych Twoich pewnych praw ograniczać w żaden sposób i nigdy. Rząd powinien być mały. W momencie, kiedy rząd jest mały, to obywatel jest wielki — kontynuował Cejrowski, podkreślając, że w każdej władzy ważna jest moralność, a jeśli jej zabraknie, to cały system zaczyna się walić.
Zobacz również: Lech Wałęsa myśli o zbliżającej się śmierci? Niepokojący wpis byłego prezydenta
— W momencie, kiedy do władz biorą się osoby, które nie posługują się moralnością, to ten system działać przestaje. Jeżeli ktoś w żywe oczy kłamie i się nie wstydzi tego, że publicznie kłamie, nie ma żadnych oporów moralnych, to Konstytucja przestanie działać — podsumował.
źródło: nczas.com
