Popularny aktor serialowy Mariusz Czajka znalazł się w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Znany z wielu ról w serialu „Świat według Kiepskich” artysta przeżył ostatnio rodzinny dramat, a teraz nie stać go na pogrzeb matki. Postanowił więc poprosić o wsparcie finansowe wszystkich ludzi dobrej woli. — Mam same długi i już nie mam skąd pożyczać — wyznał Mariusz Czajka.
Mariusz Czajka stracił ostatnio swoją ukochaną mamę Krystynę, która przez wiele lat była nauczycielką. Kobieta odeszła 14 stycznia w wieku 81 lat z powodu ciężkiej choroby.
— 14 stycznia 2021 roku po długotrwałej chorobie w wieku 81 lat odeszła z tego świata moja mama, Krystyna Maria Teresa Czajka, urodzona 21 grudnia 1939 roku w Lisewie. Praktycznie od urodzenia borykała się z problemami zdrowotnymi, aż do końca. Miała osteoporozę, Parkinsona, nadciśnienia, a na koniec raka płuca. Odeszła we śnie — napisał zasmucony aktor.
To jednak nie wszystkie przykrości, z jakimi musi się teraz zmagać aktor znany ze „Świata według Kiepskich”. Z powodu pandemii, jak wielu kolegów po fachu znalazł się w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Z powodu lockdownu znaczna część aktorów i artystów straciła możliwości występowania i pozyskiwania pieniędzy. Nie da się ukryć, że taki stan rzeczy znacząco odbija się na samopoczuciu i sytuacji osobistej każdego z nich. Wszystko wskazuje na to, że Mariusz Czajka zdany jest teraz na pomoc życzliwych internautów.
Zobacz również: Budka odpowiada Buremu. „Szkoda, że mówi to osoba, która nigdy w PO nie była”
— Aby pochować mamę, muszę mieć 12 tysięcy złotych. ZUS zwraca 4 tysiące złotych, a 8 tysięcy muszę dodać. Jak powszechnie wiadomo, przez pandemię koronawirusa od marca 2020 roku do dziś teatry są zamknięte. Ja straciłem 138 przedstawień i praktycznie nie mam dochodów od dziesięciu miesięcy. Mama miała emeryturę nauczycielską 1600 złotych i nie miała oszczędności. Ja mam same długi i już nie mam skąd pożyczać. Brakuje 8 tysięcy złotych i zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc w pochowaniu mamy, bo nie mam tego, za co zrobić — napisał na stronie pomagam.pl.
Zobacz również: Lech Wałęsa założył kanał na YouTube: Z pomocą Boską poradziłem sobie
Aktor wyznał, że ostatnie miesiące bezrobocia dały mu wyjątkowo w kość. Dostał od państwa jedynie 1800 zł z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, jak również 2000 złotych z ZUS-u.
— Będąc w tragicznej sytuacji finansowej, bardzo proszę o pomoc. Jeśli zebrana kwota będzie większa, to będę mógł kupić Mamie i Tacie nową płytę nagrobną, a jeżeli jeszcze coś zostanie, to pozwoli mi to na start z nowym projektem aktorskim w sieci i może zacznę normalnie zarabiać — żalił się Czajka.
źródło: rmf.fm
Pretensje do Szubrawca Tyfuska.To ten Złodziej obrabował Zmarłych.
cala europa ma tak samo. Zycie
no kurwa czytam i nie wierze , ja pierdole
Tyle ról w filmach i teatrach kasa winna być w banku .Chyba że sie chlalo gorzałe i wydawało sie kasiore na dziewczynki to efekty sa