Wicepremier Jarosław Gowin w rozmowie z „Sieci” zadeklarował, że wstawi się za wolnością słowa zwolenników ideologii gender. Lider Porozumienia odniósł się do dominacji osób o poglądach lewicowych wśród pracowników uczelni wyższych.
Polityk wyraził pogląd, że chociaż, „przesuwanie się na lewo i skłonność do ideologizacji nauki są wyraźnie widoczne w części środowisk humanistycznych”, to nie mamy tu do czynienia z walką ideologiczną. W rozmowie z Jackiem Karnowskim wicepremier Jarosław Gowin podkreślił, że na uczelniach nie prześladuje się naukowców prezentujących poglądy prawicowe. Dodał, że sprawa zawieszenia prof. Nalaskowskiego ma jedynie charakter incydentalny.
— Takie zjawisko z pewnością jednak nie występuje, w każdym razie na znaczącą skalę, na uczelniach technicznych, medycznych, ekonomicznych. Na uczelniach rolniczych raczej nie znajdzie pan szerokich rzesz wyznawców poglądów Olgi Tokarczuk — wyjaśnił wicepremier.
— Wcale nie narzekam na współpracę ze środowiskiem akademickim. Proszę zwrócić uwagę, że duża część wybitnych naukowców, niekoniecznie – delikatnie mówiąc — o poglądach prawicowych, popiera moje reformy — tłumaczył.
— W Polsce, i niemal na całym Zachodzie środowiska akademickie w większości mają poglądy lewicowo-liberalne. W jaki sposób chce pan z tym walczyć? Administracyjnie? Chce pan odsuwać ludzi o poglądach lewicowo-liberalnych od pracy na uczelniach? Wiem oczywiście, że nie. Polska prawica ma głęboko zakorzeniony gen wolności. Prostych rozwiązań nie ma. Moim zdaniem należy wejść ze środowiskami opiniotwórczymi w dialog i spróbować przekonać choć część do naszych propozycji. Byłem, jestem i będę natomiast kategorycznie przeciwny jakiemukolwiek ograniczaniu autonomii uczelni. To jeden z fundamentów cywilizacji Zachodu — dodał Jarosław Gowin.
Gowin zaskoczył również jedną ze swoich deklaracji. Zapowiedział, że stanie po stronie osób wyznających poglądy skrajnie lewicowe.
— Położę się Rejtanem, jeżeli ktoś będzie próbował na uczelniach ograniczyć wolność słowa zwolennikom ideologii gender — powiedział polityk.
źródło: dorzeczy.pl, wpolityce.pl