Nie milkną echa po niedoszłej „solówce” Marcina Najmana i redaktora Stanowskiego z Kanału Sportowego. Media społecznościowe na cały okres świąteczny zostały zalane memami i szyderczymi komentarzami nabijającymi się z nieudanego pojedynku.
Charakterystyczna niebieska kurtka Marcina Najmana stała się obiektem żartów internautów. Na jednym z kanałów postanowiono nawet przeprowadzić komputerową symulację walki, która się nie odbyła.
— Ale i tak najlepsi eksperci od sportu są na tym kanale… jeden nie skalany WF-em, drugi przypieprza z 1.6 promila w autobus, a trzeci nie daje rady wytrzymać by napić się po programie i występuje na bani. Elyta — napisał na Twitterze Marcin Najman.
— Marcin, nie wiem, czy wiesz, ale sztuczna inteligencja przeanalizowała nasze parametry, życiorysy i rekordy i na tej bazie stworzono symulację naszej walki. Sprawę uważam za rozstrzygniętą (zdziwiło mnie to, że biłeś się z @BoniekZibi, ale nie oceniam…) — napisał w odpowiedzi dziennikarz Kanału Sportowego i adwersarz Najmana, Krzysztof Stanowski.
źródło: Tysol