Były prezydent Lech Wałęsa nie kryje swojej antypatii wobec partii rządzącej oraz jego lidera Jarosława Kaczyńskiego. Były prezydent nocą za pośrednictwem mediów społecznościowych opublikował bardzo niesmaczne żarty na temat wicepremiera i szefa PiS.
Media zastanawiają się, czy to przypadkiem nieprzekroczenie granic przyzwoitości? Grubo po północy na Facebookowym koncie Lecha Wałęsy zaczęły się pojawiać osobliwe wpisy uderzające w Jarosława Kaczyńskiego.
— Westerplatte podczas II wojny światowej broniło 210 żołnierzy, domu zbawcy narodu w czasie pokoju 650 policjantów — czytamy w jednym z nich.
Z kolei w drugim wpisie Wałęsa naśmiewał się ze zdjęcia prezesa PiS i koronawirusa: Kaczowirus. Objawy: nienawiść, pogarda, zawiść.
Zobacz również: Popierała Strajk Kobiet. Teraz zaśpiewa kolędy w Polsacie
To nie pierwszy raz, kiedy polityk żartował sobie w podobny sposób. Pierwszy przywódca „Solidarności” należy do tych, którym prezentowanie w internecie poglądów i życia osobistego zapewne nigdy się nie znudzi.
Opublikowany przez Iwonę Pietrasik Środa, 16 grudnia 2020
Opublikowany przez Tadeusza Herckę Środa, 16 grudnia 2020
źródło: tysol.pl