Gdy niemieccy obywatele cieszyli się na wieść o szczepionce, politycy byli znacznie bardziej sceptyczni. Minister Peter Altmaier przekazał smutną wiadomość.
Ponieważ liczba zakażeń w Niemczech utrzymuje się na wysokim poziomie, rząd nie zamierza luzować obostrzeń. Co więcej, politycy radzą nastawić się na bardzo ciężki czas.
— Liczba zakażeń nadal jest zbyt wysoka, znacznie wyższa nawet niż dwa tygodnie temu — tłumaczył Altmaier podczas rozmowy z Bild am Sonntag.
Czytaj także: Strajk Kobiet. Najnowszy sondaż pokazuje, co Polacy myślą o ruchu Lempart
— Będziemy musieli żyć ze znacznymi środkami ostrożności i ograniczeniami przez co najmniej następne cztery do pięciu miesięcy — kontynuował niemiecki minister.
— Wiele osób ma teraz, co zrozumiałe, nadzieję na poluzowanie ograniczeń, na ponowne otwarcie restauracji, kin. Jednak biorąc pod uwagę wciąż zbyt wysoki wskaźnik infekcji, mamy niewielkie pole manewru. Wkraczamy w sytuację, w której funkcjonowanie szkół staje się dużym ryzykiem dla dzieci, nauczycieli, rodziców i dziadków — podsumował.
Czytaj także: Na Marszu Niepodległości byli policyjni prowokatorzy? Są nagrania, „widać, jak na dłoni”
Okazuje się więc, że nawet wprowadzenie do obiegu szczepionki nie sprawi, że najbliższe miesiące będą dla Niemców łatwiejsze. Wręcz przeciwnie, obostrzenia mogą zostać nawet zwiększone.
Źródło: thelocal.de
