Minister zdrowia Adam Niedzielski był gościem na antenie Polsat News i oznajmił, że w planach rządu leży zaszczepienie całej populacji dorosłych Polaków.
— Planujemy zaszczepić całą populację dorosłych. W tej chwili to 31 mln ludzi. Proces przygotowania nie będzie łatwy, jeśli mówimy o tym szczepieniu. Podejrzewam, że skłonność do szczepienia będzie zdecydowanie większa niż do tej pory w przypadku różnych chorób — powiedział w programie „Gość Wydarzeń” Adam Niedzielski.
Amerykański koncern farmaceutyczny Pfizer zapowiedział, że projekt szczepionki na Covid-19 ma ponad 90 proc. skuteczności i dodał, że w 2021 r. może wyprodukować do 1,3 mld dawek substancji.
Minister podkreślił, że szczepionka musi być dostępna dla mas.
— Myślimy o wykorzystaniu punktów drive-thru, w których dziś wykonywane są wymazy. Rozmawialiśmy z premierem z przedstawicielami firmy AstraZeneca. Pytaliśmy o raporty, które mówiły o powikłaniach i efektach ubocznych. Wyjaśnili oni, że te sprawy zostały i na poziomie komisji w Europie, i w USA szczegółowo zbadane. Efekty uboczne nie zostały przypisane działaniu szczepionki. Będziemy stosowali te szczepionki, które przejdą badania kliniczne i będą miały standardowe dopuszczenie. Niesprawdzonych produktów nie wpuścimy na nasz rynek — wyjaśnił szef resortu zdrowia.
Zobacz również: Trump nie zamierza się poddawać: „Czas pokaże, kto będzie w Białym Domu”
Zapytany o mniejszą niż w ubiegłym tygodniu liczbę wykonanych testów odpowiedział:
— Nasz system testowania wygląda tak, że testy zlecają lekarze POZ. Jeśli zgłasza się do nich mniej pacjentów, to oni wypisują mniej zleceń. Malejąca liczba jest odzwierciedleniem tego, że następuje pewna stabilizacja rozwoju pandemii. Lekarze zakaźnicy, wirusolodzy mówią o większej zaraźliwości wirusa, ale mniejszej zjadliwości — mówił Adam Niedzielski.
źródło: polsatnews.pl
