Lech Wałęsa postanowił zwrócić się w specjalnym liście do Romana Giertycha. Opublikował jego treść na swoim profilu w mediach społecznościowych.
— Życzę Panu wiele siły i wytrwałości, wierząc, że już niedługo ta koszmarna dyktatura przeminie. Z niepokojem obserwuję działania rządu PiS skierowane przeciwko Panu — prawił Lech Wałęsa.
Były prezydent stwierdził, że „zamykanie przeciwników politycznych pod fikcyjnymi zarzutami” przypomina mu czasy PRL, kiedy „walczył o Niepodległą Polskę i też wiele razy czuł na swych rękach dotyk kajdanek”.
Na komplementy pierwszego przywódcy „Solidarności” odpowiedział sam zainteresowany:
— Panie Prezydencie bardzo dziękuję za ten list i wyrazy wsparcia. To dla mnie prawdziwy zaszczyt — odpisał mu Roman Giertych.
Roman Giertych został zatrzymany 15 października wraz z innymi dwunastoma osobami w związku z podejrzeniem wyprowadzenia 90 mln zł ze spółki giełdowej Polnord.
Gdy CBA przeszukiwało dom adwokata, ten zasłabł i trafił do szpitala.
źródło: dorzeczy.pl