Przemysław Czarnek udzielił wywiadu w Polskim Radiu i przedstawił nowe pomysły na zmiany w systemie edukacji. Świeżo upieczony minister zaproponował, by wprowadzić dzieła Jana Pawła II do kanonu lektur.
— Jeśli słyszę dziś, że w wielu polskich uczelniach odmawia się prawa doktorantom do cytowania św. Jana Pawła II, a także św. Tomasza z Akwinu, mówiąc, że to nie byli naukowcy, to jest niestety zgnilizna naszego systemu szkolnictwa wyższego, z którą będziemy musieli kończyć, poprzez wprowadzanie również do kanonu lektur dzieł Jana Pawła II, zwłaszcza w tych starszych rocznikach — powiedział na antenie Przemysław Czarnek.
Według polityka humanistyce trzeba przywrócić należne jej miejsce. Doprowadzić do tego można poprzez poprawienie podręczników i „zakończenie pedagogiki wstydu”. Czarnek jest przekonany, że to za jej sprawą doszło do osłabienia wartości moralnych i zasad w umysłach młodych ludzi.
— Nauczanie historii, ostateczne zakończenie tej pedagogiki wstydu, która towarzyszyła naszej edukacji przez kilkadziesiąt lat, i dzisiaj mamy tego efekty również, i jednoznaczne poprawienie podręczników, zwłaszcza w tym obszarze, o którym mówił pan redaktor, bo w wielu miejscach podręczniki nie pasują do podstawy programowej — kontynuował minister edukacji.
W ocenie Czarnka uczniom i studentom brakuje wiedzy historycznej, szczególnie jeśli chodzi o czasy najnowsze. Jako przyczyny tego stanu rzeczy upatruje w braku dekomunizacji i lustracji.
— 30 lat to jest czas stracony, zwłaszcza 25, jeśli chodzi o kwestię lustracji i dekomunizacji. Oczywiście będziemy do tych tematów bardzo poważnie podchodzić — mówił Czarnek.
Podkreślił, że w dzisiejszych czasach nie ma już wolnej nauki, a pracę utrudnia się szczególnie tym naukowcom, którzy wspierają stronę konserwatywną.
— Proszę zwrócić uwagę, że dzisiaj wolności nauki nie ma, dlatego, że tamta strona odmawia stronie konserwatywnej i stronie chrześcijańskiej, tym naukowcom, którzy bazują na myśli chrześcijańskiej, odmawia prawa do wolnej nauki i bardzo często nie można zorganizować konferencji o tematyce pro-life czy o tematyce chrześcijańskiej, natomiast bardzo chętnie pozwalają rektorzy na organizowanie konferencji o tematyce lewicowo-liberalnej czy wręcz lewackiej — podsumował.
źródło: pudelek.pl