Donald Tusk często daje o sobie znać w mediach społecznościowych i publikuje osobliwe wpisy. Wielu internautów określiło słowa byłego premiera jako „jątrzące”. Do wypowiedzi polityka odniósł się senator PiS, Stanisław Karczewski.
— Panie Donaldzie, niech pan już zamilknie i nie mówi do nas takim językiem. My chcemy spokoju, pokoju i chcemy ponadpolitycznego konsensusu nad tym, w jaki sposób walczyć z koronawirusem — powiedział w TVP Karczewski.
W ostatnich dniach dowiedzieliśmy się, że rząd wprowadza nowe obostrzenia związane z epidemią koronawirusa. W związku z tym cała Polska stanie się żółtą strefą. Polacy będą zmuszeni do zakrywania nosa i ust w przestrzeni publicznej oraz innych zaleceń. Donald Tusk odniósł się do całej sprawy w słowach, które wzburzyły internautów.
Zobacz również: Kidawa-Błońska chwali Kaczyńskiego. Padły zaskakujące słowa
— Duda radośnie komentuje sportowe wydarzenia, uśmiechnięty Morawiecki ogłasza kolejne sukcesy, Kaczyński schował się w nowym gabinecie. Wirus zabił prawie trzy tysiące Polaków i zabija dalej. Zaraza — napisał Tusk.
Marszałek Senatu po zapoznaniu się z wpisem byłego szefa RE zabrał głos w „Gościu Wiadomości”.
— Karygodny, krytyczny, znowu jątrzący wpis. No więc, panie Donaldzie, niech pan już zamilknie i nie mówi do nas takim językiem. My chcemy spokoju, pokoju i chcemy ponadpolitycznego konsensusu nad tym, w jaki sposób walczyć z koronawirusem. Tu nie ma żadnej polityki. Tu jest kwestią nasze życie — powiedział były marszałek Senatu.
źródło: wprost.pl
