Posłanka Joanna Scheuring-Wielgus ma kłopoty. W ostatnich dniach została pozwana przez TVP za sugestię, że Paweł Adamowicz został zamordowany „przez szczucie”. Miało do niego dochodzić właśnie „w telewizji publicznej”.
Obecnie Scheuring-Wielgus czeka na rozprawę i żali się na portalach społecznościowych. Napisała, że TVP chce od niej aż 25 tysięcy złotych.
— Prezydent Adamowicz został zamordowany właśnie przez szczucie. Szczucie, które było tutaj, między innymi w telewizji publicznej — powiedziała jeszcze w styczniu posłanka w rozmowie z portalem onet.pl. Twierdziła wówczas, że Jacek Kurski musi natychmiast odejść.
Scheuring-Wielgus napisała w środę na Facebooku, że za te słowa TVP ją pozwało:
— Trzeba być bezczelnym jak, rzucony obecnie przez prezesa PiS na odcinek medialny, pan Jacek Kurski, by twierdzić, że TVP nie uwzięła się na prezydenta Adamowicza.
— Autorzy tych publikacji manipulują faktami, sugestiami i domniemaniami tak, by przedstawić Pawła Adamowicza jako osobę niegodną zaufania. Trzeba mieć tupet pana Kurskiego, żeby twierdzić, iż sączący się z TVP jad nie ma wpływu na ludzkie zachowania — dodała posłanka.
źródło: wiadomosc.wp.pl, wmeritum.pl, facebook.com