Na PiS i Jarosława Kaczyńskiego spada coraz więcej krytyki. Wszystko przez ostatnio podejmowane działania mające zapobiegać rozprzestrzenianiu się epidemii koronawirusa. Gość na antenie TOK FM dziennikarz Tomasz Wołek skrytykował partię rządzącą i jej lidera, określając, że ugrupowanie zaczyna tonąć.
— Już zaczyna pękać obóz władzy, te rysy się pojawiły. Niezależnie jak się sprawy potoczą, to mam wrażenie, że Gowin już jest o krok do przodu. On przeczuwa, że Kaczyński, a wraz z nim PiS, zaczyna tonąć — mówił Tomasz Wołek.
W dalszej części rozmowy uczestniczył również Tomasz Lis. Mężczyźni dyskutowali na temat propozycji Jarosława Gowina i tego, czy może on pomóc opozycji. Lis stwierdził, że „wyobrażalny” jest dla niego rząd, którego premierem zostałby Gowin.
— Jeśli jest szansa na pozbawienie Kaczyńskiego władzy, to byłoby czynem patriotycznym skorzystanie z tej możliwości, a głupotą nieskorzystanie z niej — stwierdził dziennikarz TVN.
Tomasz Wołek również nie przebierał w słowach i w skandaliczny sposób podsumował prezesa PiS. Ocenił nawet, że polityk ma zaburzenia natury psychicznej.
— Myślę, że w PiS zaznaczył się podział na tych, którzy zwątpili w ten domniemany geniusz Kaczyńskiego i mają narastające poczucie, że przewodzi im psychopata, paranoik, który pcha nie tylko tę formację, ale naród ku przepaści, ku nieszczęściu — mówił gość programu.
Po chwili dodał, że w całym ugrupowaniu trwa już „proces dekompozycji”. Jego zdaniem podział będzie stale narastał, a PiS jest po prostu „rozłupany od środka”. Na koniec w ostrych słowach stwierdził, że „Kaczyński to chory psychicznie człowiek”.