Były prezes partii KORWiN Janusz Korwin-Mikke podzielił się z internautami przewidywaniami odnośnie nowego 2023 roku.
— Wojna atomowa to jest coś spektakularnego, co by nie powiedzieć. Nasi władcy, którzy doprowadzili Polskę do ruiny, prą do wojny, ponieważ wtedy wszystko zostanie cofnięte i nie będą rozliczeni, nie pójdą siedzieć do więzień — powiedział poseł Konfederacji.
— Ostatnio pan Stoltenberg ostrzegał przed eskalacją konfliktu, używając przy tym poważnych słów. Nie tylko w Polsce są takie prowojenne sentymenty. Konfederacja będzie przejmowała część elektoratu PiS, który tkwi w nienawiści do PO, ale jest rozczarowany rządem — dodał polityk.
W jego ocenie zbliża się koniec UE, która pogrążona jest w korupcji i oszustwach.
— Wiadomo, że zdechnie, ale nie wiadomo kiedy — skwitował Korwin-Mikke.
Ponadto odniósł się do tematu pandemii, mówiąc, że wymyślenie kolejnego scenariusza dla społeczeństw jest tylko kwestią czasu.
— Jakoś zwolennicy globalnego ocieplenia, chemtrailsów, płaskiej ziemi i 64 płci zniknęli, więc tak normalniej się wydaje. Wszyscy skupili się na wojnie, Putinie, który jest teraz najważniejszą figurą. To tyle, do III wojny nie trzeba niczego dodawać — skwitował.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Sylwester Marzeń: Black Eyed Peas promowali LGBT