Temat wezwań do wojska stał się w ostatnich tygodniach numerem jeden w mediach. List może otrzymać nawet 200 tysięcy osób, które będą musiały stawić się na ćwiczenia wojskowe. Kartę mobilizacyjną dostał nawet 61-letni Kuba Sienkiewicz.
Muzyk jest liderem Elektrycznych Gitar, ale jednocześnie lekarzem neurologiem, który pracuje jako adiunkt w Klinice Neurologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Sienkiewicz dostał kartę mobilizacyjną z czerwonym paskiem. Chodzi o powołanie do czynnej służby wojskowej w terminie określonym na karcie.
– Dostałem kartę mobilizacyjną. Biorą już rocznik 61. Cieszę się z tego. To jest bardzo dobry rocznik. O dużej wartości bojowej. Damy radę. Jak w 1939 – napisał żartobliwie Sienkiewicz.
Później w rozmowie z „Faktem” wyjaśnił, że dawniej miał już do czynienia z wojskiem. Zapewne dlatego dostał teraz wezwanie.
– Byłem w wojsku w Czerwonym Borze na Podlasiu. Było to 40 lat temu więc trudno pamiętać takie rzeczy, jak ta jednostka się nazywała, bo to było w czasach PRL-u. To były wojska pancerne. Jeździłem czołgiem. Teraz podchodzę do tego z humorem. Mam nadzieję, że trafię do orkiestry wojskowej. Nie grałem nigdy jeszcze w orkiestrze wojskowej – mówił artysta.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Rosyjscy oligarchowie pozywają Unię Europejską. Chcą odzyskać swoje majątki
Dostałem kartę mobilizacyjną. Biorą już rocznik 61. Cieszę się z tego. To jest bardzo dobry rocznik. O dużej wartości bojowej. Damy radę. Jak w 1939.
Opublikowany przez Kuba Sienkiewicz Czwartek, 15 grudnia 2022
źródło: Facebook