Po finale US Open Iga Świątek odpowiadała na pytania dziennikarzy w czasie konferencji prasowej. W pewnej chwili została poproszona o to, by zajrzała do środka trofeum. Tenisistka nie kryła zachwytu. Co znalazła w środku?
„Czułam ulgę, że nie musimy grać trzeciego seta” – powiedziała Iga Świątek po zwycięstwie nad Ons Jabeur z Tunezji 6:2, 7:6 (7-5) w finałowym meczu wielkoszlemowego US Open w Nowym Jorku.
Była to już trzecia wygrana Świątek. Podczas konferencji prasowej Polka została poproszona o zajrzenie do środka trofeum. Znalazła tam tiramisu, które sprawiło jej mnóstwo radości.
„O mój Boże! Żartujesz? Wow, kto to zrobił? Dziękuję. To takie miłe” – skomentowała niespodziankę.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: „Mogę odpowiedzieć tylko w sposób dyplomatyczny”. Bosak o tym, kto zastąpi Korwin-Mikkego [WIDEO]
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Rosjanie w popłochu wyskoczyli z jadącego czołgu. Jest nagranie [WIDEO]
!!!!! pic.twitter.com/87PMt0TfDe
— Out of Context Iga Swiatek (@SwiatekOOC) September 11, 2022
źródło: Twitter, onet.pl