Niemieckie media przekazały informację o tym, że wilk zagryzł kucyka na pastwisku Ursuli von der Leyen. Przewodnicząca KE hoduje konie i kuce i jest wielką pasjonatką jeździectwa.
To nie pierwszy tego typu incydent w okolicy. Do ataku zwierzęcia doszło w piątek wieczorem. Zagryziony został ulubiony kucyk Ursuli von der Leyen. Miał na imię Dolly.
Został zaatakowany na pastwisku na terenie posiadłości przewodniczącej Komisji Europejskiej w Burgdorf-Beinhorn (Dolna Saksonia).
– Zdarzenie miało miejsce zaledwie sto metrów od budynków mieszkalnych – przekazał „Bild”
Zwłoki zwierzęcia znalazł rano mąż przewodniczącej KE, Heiko von der Leyen.
– Cała rodzina jest strasznie zdenerwowana tą wiadomością – podkreśliła von der Leyen.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Zełenski udzielał wywiadu i niespodziewanie dostał pytanie o zbrodnię na Wołyniu. Co odpowiedział?
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Putinowi znowu „latały” nogi. Zobacz, jak wiercił się na krześle [WIDEO]
źródło: Polsat News, Instagram
Kucyka mi żal, Ursuli nie żałowałbym.