Ukraiński kanał „Freedom” transmitował spotkanie Władimira Putina z szefem ONZ Antonio Guterresem. Wówczas na belce ukazał się zaskakujący napis, który nie przypadłby do gustu rosyjskiemu przywódcy.
Prezydent Rosji zabrał głos w kwestii sytuacji na Ukrainie z perspektywy Kremla.
Natomiast szef ONZ mówił o zbrodniach wojennych, kryzysie humanitarnym i temacie ewakuacji ludności z huty Azowstal w Mariupolu.
– Wojna nie zakończy się spotkaniami. Wojna skończy się, gdy Federacja Rosyjska zdecyduje się ją zakończyć i gdy po zawieszeniu broni będzie możliwość zawarcia poważnego porozumienia politycznego – mówił Antonio Guterres.
Spotkanie polityków nie przyniosło żadnego większego przełomu. Zrobiło się o nim głośno jedynie za sprawą przezwiska, które pojawiło się na belce w trakcie transmisji ukraińskiego kanału „Freedom”. Chodzi o słowo „Chu…ło”.
Przydomek ten przylgnął do Putina w 2014 roku w czasie protestów antyrosyjskich na Ukrainie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Prof. Kuna przestrzega alergików. Tego nie powinni robić podczas majówki
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Lekarze ostrzegają przed majówką: Zachowajmy rozsądek. Będąc w tłumie, załóżmy maseczkę
Tego paska TVP info nie przebije. https://t.co/cTD7X817Dj
— Piotr Łukasiewicz (@P_Lukasiewicz) April 28, 2022
źródło: Twitter.com