Była premier Ukrainy Julia Tymoszenko przestrzegła przed Władimirem Putinem, mówiąc, że ma on dalekosiężne plany, w których uwzględnia szybki podbój Ukrainy.
Julia Tymoszenko w rozmowie z dziennikiem „La Republica” podkreśliła, że Rosja chce wciągnąć NATO do „globalnej wojny”. Ukraińska polityk nie szczędziła mocnych słów pod adresem Putina, nazywając go „barbarzyńcą” i „faszystą”.
Ponadto dodała, że „Ukraina to dopiero pierwszy krok”. Julia Tymoszenko nie ma wątpliwości, że „Putin ma inne cele, a wojna się rozszerzy”.
– Putin chce wrócić do starych granic rosyjskiego imperium. Kraje NATO zostaną zmuszone do globalnej wojny, bo ten konflikt dotyczy całego Zachodu – mówiła Tymoszenko.
Nawiązała przy tym do ataków na Lwów, które miały miejsce w poniedziałek rano. W wyniku ostrzału zginęło co najmniej 7 osób.
Julia Tymoszenko dodała, że rakiety, którymi zaatakowano Lwów były „skierowane przeciwko całemu światu”.
– To wiadomość, jaką Putin wam wysyła – skwitowała Tymoszenko.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Cristiano Ronaldo w smutku i żałobie. „Nasz syn odszedł”
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Prof. Legutko: Wśród Niemców jest prorosyjskie nastawienie psychiczne
źródło: Polskie Radio 24