Eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości Dominik Tarczyński podzielił się z internautami i swoimi wyborcami opinią na temat tegorocznej gali wręczenia Oscarów.
Dominik Tarczyński podkreślił swój krytyczny stosunek do dorocznej imprezy amerykańskiej branży filmowej.
Najlepszym pełnometrażowym filmem nieanglojęzycznym okazał się „Parasite” Bonga Joon-ho. Film opowiada historię dwóch koreańskich rodzin oraz podejmuje kwestię nierówności społecznych. Z azjatyckim obrazem przegrało wzbudzające kontrowersje „Boże Ciało” Jana Komasy, ukazujące losy młodego mężczyzny omylnie wziętego za księdza przez mieszkańców małej miejscowości.
Z kolei na samej gali nie zabrakło licznych manifestów politycznych, wyraźnie podkreślających sympatie ideologiczne poszczególnych aktorów. Nagrodzony Oscarem Brad Pitt za rolę w „Pewnego razu w Hollywood” Quentina Tarantino, wyraził na scenie niechęć do decyzji izby Senatu, która głosami Republikanów zablokowała próbę impeachmentu prezydenta Donalda Trumpa.
Od gorzkich słów nie stronił także inny zdobywca Oscara i odtwórca głównej roli w „Jokerze”, Joaquin Phoenix:
— Wychodzimy do świata naturalnego i niszczymy go, myślimy, że możemy zapłodnić nienaturalnie krowę, a kiedy ona rodzi, kradniemy jej dzieci. Mimo, że słyszymy jej smutek. A potem kradniemy jej mleko i dodajemy je do naszej kawy i płatków — utyskiwał mężczyzna.
W temacie gali głos zabrał europarlamentarzysta PiS, Dominik Tarczyński:
— Takiego lewackiego dna jak te Oscary to już dawno nie widziałem. Co za żenujące dno… Nie dziwie się, że Kanye West jest tak znienawidzony w Hollywood. Wyłączam propagandę — napisał europoseł.
Przeczytaj również: Kidawa-Błońska o ludziach z małych miejscowości: „Duda robi takie same błędy”
Takiego lewackiego dna jak te Oscary to już dawno nie widziałem.
Co za żenujące dno…
Nie dziwie się, że Kanye West jest tak znienawidzony w Hollywood.
Wyłączam propagandę.
— Dominik Tarczyński MEP (@D_Tarczynski) February 10, 2020
Oscars.
Sick! pic.twitter.com/DSkGrMRA35
— Dominik Tarczyński MEP (@D_Tarczynski) February 9, 2020
źródło: Do Rzeczy