Naukowcy natrafili na Syberii na szczątki tajemniczego zwierzęcia. Odkrycie miało miejsce w 2018 roku. Do niedawna badacze byli przekonani, że znaleźli najstarszego na świecie psa. Prawda okazała się inna. Zamarznięty 18 tys. lat temu „Dogor” to wilk.
„Dogor” przeleżał w wiecznej zmarzlinie syberyjskiej. Jego szczątki mogą mieć nawet 18 tys. lat. Naukowcy nazwali znalezisko „Dogor” ponieważ przypomina jednocześnie psa i wilka.
Szczątki zwierzęcia zachowały się w doskonałym stanie
Naukowcy sądzili, że szczenię było psem i pochodzi z okresu, kiedy człowiek oswajał pierwsze zwierzęta. Zbadali jego genom i wyciągnęli zaskakujące wnioski.
Zmumifikowane zwierzę okazało się wilkiem, ponadto nie było blisko spokrewnione z psami. Eksperci od genetyki starożytnych zwierząt przyznali, że „Dogor” wciąż stanowi wielką tajemnicę prehistorii.
— Nie wiemy, gdzie na świecie się to stało. Nie wiemy, jaka grupa ludzi była w to zaangażowana i nie wiemy, czy zdarzyło się to raz, a może wiele razy — powiedział dla „Live Science” Anders Bergström pracujący w Francis Crick Institute w Londynie.
Badacze stwierdzili, że tajemnicze zwierzę to wilk
Naukowcy próbowali dowiedzieć się, skąd mogą pochodzić udomowione psy. Ostatecznie doszli do wniosku, że najprawdopodobniej od wilków. Miejscem w którym znaleziono „Dogora” jest Północno-wschodnia Syberia.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Jak to możliwe? Niemiecki dziennik przyznaje: „Upadek potęgi gospodarczej Niemiec jest faktem”
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Rosyjski „McDonald’s” nie poda więcej frytek? W kraju zaczyna brakować ziemniaków
The 18,000 year old puppy named Dogor is a wolf!
— Centre for Palaeogenetics (@CpgSthlm) June 29, 2022
But comparing his genome to 71 other ancient wolves shows he belonged to a population closely related to ancestral dogs.
Yet, we have still to find the dog’s direct ancestor. The hunt continues!
Paper:https://t.co/iKDHnLoF4o pic.twitter.com/USIYyU8g4C
źródło: Twitter