Nieuchronnie zbliża się moment Brexitu, czyli pożegnania Wielkiej Brytanii z Unią Europejską. Z tego powodu wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans napisał „list miłosny” do Brytyjczyków, w którym nie krył emocji i żalu z powodu zaistniałej sytuacji.
— Odkąd ukończyłem brytyjską szkołę, Wielka Brytania zawsze była częścią mnie. Teraz odchodzicie i to łamie moje serce — napisał Frans Timmermans.
Treść listu napisanego przez polityka opublikowano w brytyjskim dzienniku „The Guardian”. Timmermans wspomina czasy szkoły i wartości, które Wielka Brytania wniosła do całej wspólnoty europejskiej.
— Wiem, że uważasz się za wyjątkową i inną. I oczywiście jesteś na wiele sposobów, ale być może mniej niż myślisz. Nigdy nie przestaniesz nazywać nas 'kontynentem’. Pomaga ci to stworzyć dystans, którego potrzebujesz. Ale to również uniemożliwia zauważenie, że wszyscy potrzebujemy trochę dystansu między nami. Wszystkie narody europejskie są wyjątkowe. Nasze różnice są źródłem podziwu, zaskoczenia, dyskomfortu, nieporozumień, śmieszności, karykatury i, tak, miłości — czytamy w dzienniku.
Timmermans nie krył rozczarowania i smutku z tego powodu, że „członek wspólnoty chce zerwać więzi”. Dodał, że droga ta nie musi być ostateczna i nieodwracalna.
— Ale jednocześnie pocieszam się myślą, że więzi rodzinnych nigdy tak naprawdę nie można zerwać — stwierdził wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej.
Wszystko wskazuje na to, że Brexit nastąpi 31 stycznia 2020 r., czyli prawie rok po pierwotnie zakładanym terminie.
źródło: dorzeczy.pl, money.pl
